Co przydałoby się znać, jeśli pracuje się na etacie?

Rozpoczynając swoją pierwszą pracę, dysponujemy małą wiedzą na temat przysługujących nam praw. Powinno się poznać przynajmniej kilka z nich.

Podpisywanie umowy o pracę

Autor: Victor
Źródło: http://www.flickr.com
Na pewno każda zatrudniona osoba spotkała się terminem nadgodzin. Zgodnie z kodeksem pracy osoby , które zatrudnione są na cały etat muszą w ciągu dnia przepracować osiem godzin. Nieraz jednak ten czas pracy wydłuża się, przez co tworzone są nadgodziny. Obowiązkiem pracodawcy jest zrekompensowanie ponad wymiarowego czasu pracy. Pracodawca może za te nadprogramowe godziny spędzone w pracy wypłacić wynagrodzenie, może też być to wolne za nadgodziny – pełen raport.

Aktualnie znaczna część pracodawców wybiera wariant drugi. Wolne za nadgodziny jest zwyczajnie dla pracodawcy rozwiązaniem bardziej korzystnym. Każdy pracownik za wykonywaną przez siebie pracę powinien otrzymywać wynagrodzenie. I w tym miejscu pojawiają się dwa pojęcia: płaca brutto i płaca netto. Jakie są różnice między nimi? Otóż płaca brutto dowiedz się więcej oznacza całe całe wynagrodzenie ustalone przez pracodawcę, zanim będą od niego odliczone odprowadzane przez pracodawcę składki oraz podatki. Przedsiębiorcy mają prawo (w serwisie) do ZUS odliczenia – poznaj dodatkowe informacje. Wspomniane ZUS odliczenia umożliwiają odliczenie składek odprowadzanych do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od podatku dochodowego.

Każdy pracownik bez wątpienia chciałby wiedzieć, jaka ilość wolnego należy mu się za pracę w nadgodzinach. Podczas jednego roku ilość godzin nadliczbowych nie może być większa niż sto pięćdziesiąt godzin. Ile dni wolnych będzie przysługiwało pracownikowi uzależnione jest od tego, ile nadgodzin przepracował w danym roku. Za każdą przepracowaną nadgodzinę pracownik ma prawo do jednej godziny wolnego.

Kliknij ten odnośnik oraz zobacz więcej system kontroli dostępu warszawa bardziej precyzyjnych danych dotyczących podnoszonego tu tekstu. Z pewnością jest on niezwykle ekscytujący.

Jeżeli więc pracownik przepracował osiem godzin więcej przysługuje mu prawo do ośmiu wolnych godzin. Pracodawcy najczęściej udzielają pracownikom dni wolnych za pracę w nadgodzinach, chociaż mogą za nie także zapłacić. To pierwsze rozwiązanie jest jednak dla nich korzystniejsze, dlatego korzystają z niego chętniej. Kodeks pracy daje tutaj bowiem dowolność, pracodawca może, ale nie musi wypłacić wynagrodzenie za nadgodziny. Może przyznać pracownikowi wolne. I tak w zdecydowanej większości przypadków postępuje zdecydowana większość pracodawców. Faktem jest, że wielu pracowników wolałoby jednak wynagrodzenie.